środa, 26 grudnia 2012

SPISEK.

Jestem świeżo po seansie "Atlasu Chmur" i już nie ważne, czy film mi się podobał, czy nie (bo w sumie to bardzo średnio), to jedna rzecz mnie delikatnie rzecz mówiąc oburzyła.

Jak to możliwe, że film ten nie jest nominowany do Oscara za charakteryzację? Nie mówię, że powinien wygrać (chociaż może i powinien), ale nominacja się należała.

Taki przykładzik (Jim Sturgess ucharakteryzowany na Koreańskiego członka jakiegoś tam ruchu oporu - WOW):


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz